aplikacja a znajomości

[mimi]

proszę sprostujcie mnie albo potwierdźcie czy w dostaniu na aplikację kuratorska maja ogromny wpływ tzw :plecy:?????tzn znajomości?

[raskolnikow]

a kto Ci tak powiedział?

[mimi]

obiło mi się o uszy.. w jakimś forum, ale nie pamietam jakim bo przejrzałam ich całe mnóstwo..
a więc jak jest z tym egzaminem i znajomościami??

[emka_1]

Oczywiście, że tak. Ostatanio NIKT bez znajomości i układów nie dostaje sie na aplikacje. Smutny to fakt, ale fakt. Okręgowi nie nadążaja odbierac telefonów od "very important persons" i wchodza w układy. Obserwuję to bagno od dawna i szczęka opada mi do poziomu kolan. Nepotyzm, prywata i niezdrowe układy. Ot, cała Polska.

[mimi]

no tak.... czyli potwierdziło się to co smutne, ale niestety prawdziwe.....
dziękiję za szczerą wypowiedź
Ja "pleców" niestety nie mam będę opierać się na tym co mam w głowie i szczęściu...

zastanawiam się tylko po co są te testy i ta cała selekcja skoro i tak wiadomo kto się dostanie.....

[szirawa]

Zaryzykuję sprostowanie, subiektywne bo nie poparte zweryfikowaną wiedzą - jedynie wiarą w uczciwość Temidy i w uczciwość ludzką. Może to mało ale w pracy kuratora wystraczy ......
pozdrawiam i życzę Tobie i sobie powodzenia )

[mimi]

lepiej nie...dziękuję ...

[raskolnikow]

Oczywiście, że tak. Ostatanio NIKT bez znajomości i układów nie dostaje sie na aplikacje. Smutny to fakt, ale fakt. Okręgowi nie nadążaja odbierac telefonów od "very important persons" i wchodza w układy. Obserwuję to bagno od dawna i szczęka opada mi do poziomu kolan. Nepotyzm, prywata i niezdrowe układy. Ot, cała Polska.

A ty jak się dostałaś?

[kgb14]

Nie wiem jak jest gdzie indziej , natomiast uważam , że można dostać się bez ,,pleców''

[Nabi]

---------- 22:14 02.06.2008 ----------

Można dostać się bez pleców, ale w większości przypadków jest to taka rzadkość, że można przyjąć, iż nieskończenie dąży do zera.
Nie warto sobie robić zbyt wielkich nadziei nie mając "wejść" - unika się w ten sposób traumatycznego rozczarowania, a w razie szczęśliwego trafu satysfakcja jest dużo większa.

---------- 22:18 ----------

raskolnikow - zacząłem robić to co robię nie mając pleców, ale nie jestem ani ślepy, ani głuchy i widzę otoczenie wyraźnie, a poza tym nie spotkałem "w naturze" oko w oko swojego odpowiednika w kwesti sposobu dostania się.
Wszyscy, których znam osobiście weszli "dzięki..."

[mimi]

---------- 22:32 02.06.2008 ----------

te wypowiedzi mnie dołują........

---------- 22:32 ----------

ale coż Polska........../?

[raskolnikow]

Acha czyli tylko jedna osoba jets kuratorem bez tzw" pleców " wg Nabi. No to gratulacje dla kqp14. Tak na marginesie w ten sposób możesz rzucić cień na całe środowisko.

[mimi]

hmmm no nieźle
a czy w ogóle przystepowaliście do testów na początku ?żeby dostać się na aplikację??

[gaga]

potwierdzam że można sie dostac bez pleców, bez najmniejszej nawet znajomosći, można chco nie ukrywam że byłem tym bardzo mile zaskoczony.....

[Nabi]

Tak na marginesie w ten sposób możesz rzucić cień na całe środowisko.

Nie! To takie środowisko rzuca na mnie (i mnie podobnych) cień, który bardzo utrudnia mi pracę, psuje wizerunek (przez ludzi z zewnątrz jestem utożsamiany z tymi, z którymi nie chciałbym być) i bardzo mi się to nie podoba, dlatego artykułuję te kwestie w naziei, że w końcu znajdzie się wśród nas większość, która zacznie czyścić tego rodzaju sprawy w trosce właśnie o etykę, wizerunek i warunki naszej pracy.