Delegacje

Zadaj pytanie kuratorowi rodzinnemu.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Delegacje

Postautor: Gelka » 22 sie 2005, 18:46

witam wszystkich, czy ktoś może mi udzielić informacji na temat rozliczania delegacji przez aplikanta - praca w terenie w obecności patrona oraz jakimi środkami poruszają się aplikanci z patronami? W naszym sądzie pojawiły się rozbieżności i dlatego ciekawi mnie jak jest u Was? Z góry dziękuję i pozdrawiam
Gelka
 
Posty: 26
Rejestracja: 06 cze 2005, 21:06
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Magda » 26 sie 2005, 12:52

Witam.
Mam aktualnie aplikanta pod opieką i zazwyczaj w teren jeździmy moim samochodem (oczywiście na mój koszt). Nic nie słyszłam, aby aplikantowi należałaby się delegacja. Ciekawa jestem jak jest w innych sądach.
Magda
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 4
Rejestracja: 11 maja 2005, 20:32
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: vertigo » 27 sie 2005, 14:59

szczerze mowiąc nie wiem nic o delegacjach. za co one miałyby byc wypłacane aplikantowi? Wiem, ze dostają zwrot delegacji za wyjazdy na szkolenia do SO, ale za wyjscia w teren z patronem nie ma delegacji:) Za dobrze by było:P Odnosnie wyjazdow w teren z aplikantem to raz jezdzimy jego a raz moim samochodem i nie ma z tym zadnych problemow. Ot, taka praca
vertigo
 
Posty: 5
Rejestracja: 07 lip 2005, 20:23
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: goja » 29 sie 2005, 21:06

Witam kuratorów,
Pojawił sie kolejny problem , pewnie ustawodawcy pominęli ten problem. U nas podobnie rozwiazuje się wyjazdy w teren , czyli patron zabiera aplikanta swoim samochodem i jak to mozliwe to odwrotnie.
Wniosek z tego ,ze samochod stał się głownym narzedziem pracy kuratora , oczywiscie oprócz notatnika i długopisu.
Praktyką tez stało sie powoływanie aplikantów na kuratorów społecznychi wtedy otrzymywany ryczałt w jakiś sposób niweluje brak dodatku terenowego.
Oczywiście Wszystkich Pozdrawiam!
goja
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 55
Rejestracja: 18 maja 2005, 19:15
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: eipiem » 30 sie 2005, 17:10

No cóż jak widać każdy radzi sobie jak może.
Jeśli chodzi o delegacje to nie ma takiej formy zwrotu kosztów podróży,wyżywienia lub noclegu aplikantowi.Zasadne byłoby rozliczanie delegacji aplikantowi w zwiąku z uczestniczeniem w szkoleniu aplikantów w SO,ale siedziba mojego SR jest w tym samym mieście co SO,więc nas to nie dotyczy.
Jeśli chodzi o nauke praktyczna zawodu pod okiem patrona to stosujemy rozwiązania podobne jak Magda i Vertigo.Aplikant w związku z treścia Ustawy nie wykonuje samodzielnie czynności w terenie i nie otrzymuje w związku z tym dod.terenowego.
Pomysł Goji jest chyba obchodzeniem ustawy.Nasi aplikanci,którzy przed rozpoczęciem aplikacji byli kuratorami społecznymi w dniu podpisania umowy muszą zrezygnować z bycia społecznym.W sytuacji opisywanej przez Goję ich aplikant ma szersze uprawnienia jako społeczny niż jako aplikant.I wbrew Ustawie wykonuje samodzielnie czynności związane z pełnieniem nadzorów.
Co do patronów to otrzymują oni dodatek patronacki (który w niewielkim stopniu rekompensuje ich wkład pracy w nauke aplikanta)
To tyle,
pozdrawiam wszystkich kierowców-kuratorów
eipiem
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 566
Rejestracja: 27 kwie 2005, 7:33
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Postautor: opener » 30 sie 2005, 20:56

Aplikant nie jest kuratorem, więc nie przysługuje mu dodatek terenowy. Jednak wykonuje on (chociaż w ograniczonym zakresie i pod kierunkiem patrona) czynności w terenie (art.75 ust.1 pkt 2 ustawy o kuratorach sądowych), które niekiedy związane są z dojazdem i pobytem w miejscowości położonej poza siedzibą sądu. Co wówczas ze zwrotem kosztów w związku z tym ponoszonych ?
Art.105 wspomnianej ustawy mówi, że " W sprawach nieuregulowanych w ustawie do kuratorów zawodowych oraz aplikantów kuratorskich stosuje się przepisy ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy ...". Sprawa zwrotu kosztów aplikantowi z tytułu praktycznego zaznajamia się z zadaniami kuratora w ustawie nie jest uregulowana, co znaczy że w tym przypadku właśnie stosuje się ustawę: "Kodeks pracy", a to z kolei znaczy, że stosuje się jej (ustawy: Kodeks pracy) art.77 5 , który mówi, że: " Pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową". Warunki ustalania należności określa właściwe rozporządzenia właściwego ministra i już nie będę je przywoływał.
Rozumiem, że kuratorzy nie są i nie muszą być specjalistami w tego rodzaju sprawach. Jeśli jednak pojawiają się tego typu problemy na forum, to znaczy, że nie są one załatwiane w sądzie, czy w okręgu.Gdzie są wobec tego kierownicy, prezesi i wreszczcie kuratorzy okręgowi ? Wydaje sie, że w tym wypadku wystarczyłoby zasięgnąć opinii rozgarniętego kierownika finansowego, księgowego, czy nawet kogokolwiek ze służb administracyjno-kadrowych.
Zupełnym nieporozumieniem jest traktowanie dodatku, kóry otrzymuje patron jako dodatku pokrywającego zwrot kosztów podróży służbowej aplikanta, ponieważ jest on dodatkiem za szkolenie -"uczenie" - aplikanta, a nie dodatkiem za jego wikt i transport.
Z kolei delikatnym określeniem jest nazwanie nieporozumieniem powoływanie aplikantów do pełnienie funkcji kuratorów społecznych.Nie będę tego tematu rozwijał. Powiem tylko, że ustawa określa co prawda tylko ogólne warunki bycia kuratorem społecznym, ale trzeba nie chcieć(co prawie eliminuje z zawodu i nie dotyczy to tylko kuratorów),albo nie rozumieć (co na pewno eliminuje z zawodu i nie tylko kuratora), że zachodzi tu sprzeczność.
opener
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 31
Rejestracja: 26 kwie 2005, 19:33
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kesey » 14 lis 2005, 22:36

W pełni popieram stanowisko Opener'a. Aplikanci rozliczają swoje wyjazdy na podstawie delegacji. To jedyny możliwy i racjonalny sposób rozwiązania tej kwestii, przynajmniej w kontekście obecnie obowiązujących unormowań. Dzięki Opener za podanie szczegółowej wykładni, stanowiącej podstawę tego rozwiązania.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1736
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: ewka » 16 lis 2005, 22:26

W moim okręgu jest zwyczaj powoływania aplikantów kuratorskich do pełnienia funkcji kuratora społecznego, o ile wcześniej jej nie pełnili, głównie z uwagi na to, że przygotowując się do pracy kuratora powinni zapoznać się z prowadzeniem dozorów, nadzorów. Powinni ich prowadzić 10, 5 w pionie rodzinnym i 5 w pionie dla dorosłych. Z tytułu wykonywania tych czynności aplikanci jako kuratorzy społeczni otrzymują ryczałt. Uzasadnienie: żeby było na podstawie czego przeprowadzić kontrolę i ocenić.
Nie ma zatem problemu delegacji.


Ostatecznie, aby zostać przyjętym na aplikację trzeba spełnić określone kryteria, a więc nie rozumiem skąd wątpliwość czy może, czy nie powinien pełnić funkcji kuratora społecznego?
ewka
 
Posty: 50
Rejestracja: 16 lis 2005, 19:36
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz


Wróć do Zadaj pytanie kuratorowi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość