autor: Zet » 08 gru 2005, 14:38
Parę różnych wątków pojawiło się w temacie , który należy chyba rozumieć tak:
CZY S£USZNA JEST PRAKTYKA , ABY AWANS KURATORA UZALE¯NIAÆ OD UKOÑCZENIA PRZEZ NIEGO STUDIÓW PODYPOLOMOWYCH ?
W tym ujęciu tematu uważam ,że tak nie powinno być.
Prawo i obowiązek podnoszenia kwalifikacji owszem , ale to nie to samo co nakazowe podejmowanie studiów podyplomowych.
(zwłaszcza , ze te słono kosztują , a okręg nie jest skłonny choćby w części ich finansować).
Podnosić kwalifikacje można w różny sposób i tu wybór powinien należeć do kuratora.
Jeżeli kandydat do awansu spełnił wymogi jego uzyskania , to jedynym sensownym kryterium powinna być DATA Z£O¯ENIA WNIOSKU O AWANS i po prostu oczekiwanie w kolejce.
Natomiast kuratorzy okręgowi powinni walczyć o pieniądze na ten cel , a nie tylko rozdysponowywać to co kapnie z ministerstwa. Taka rola ministerstwa , żeby wydać jak najmniej, a kuratora okręgowego, aby dbać o nasze interesy , bo po to go wybieraliśmy.Jeżeli kurator okręgowy nie popełnił w tej materii " grzechu zaniechania ", to trudno mieć do niego pretensje . Kuratorzy naród cierpliwy -poczekają.
I ważne jest tylko, żeby nie zapędzać się tu w jakieś szaleństwa w postaci coraz to bardziej "oryginalnych" wymogów przyznawania awansów.
Zet