KRAJOWE STOWARZYSZENIE ZAWODOWYCH KURATORÓW SĄDOWYCH

Poniżej przedstawiam apel/pismo koleżanek z II ZKSS w Wołominie do przewodniczącego KRK w sprawie propagowania we wszystkich okręgach idei biegania jako zapobiegania wypaleniu zawodowemu kuratorów oraz sposobu na resocjalizację wśród podopiecznych.

-> Pismo do KRK w sprawie propagowania wśród kuratorów biegania.

-> Biegać każdy może...


Popierając apel koleżanek zachęcam również do aktywności w wątku dotyczącym..... aktywności -> KLIK

Koleżanki , Koledzy, gratuluję ciekawego pomysłu na przeciwdziałanie wypaleniu zawodowemu i spędzanie wolnego czasu. Trzymam kciuki za każdy przebiegnięty kilometr i życzę jak nawięcej liczyby "zarażonych " Waszą pasją. Pozdrawiam serdecznie !

Szanowne Koleżanki. Jeżeli bieganie jest dla Pań niezwykłą pasją, którą chcecie Panie zarazić kuratorów to proszę wykazać się taką charyzmą oraz inspiracją i umiejętnością propagowania biegania by nie musiały Panie za pomocą Przewodniczącego Krajowej Rady Kuratorów Pana Henryka Pawlaczyka zmuszać wszystkich kuratorów do wyżej wymienionej formy ćwiczeń.
Ja mam swoje pasje i szerokie zaintersowania, które regenerują moje siły i nie pozwalają na wypalenie zawodowe.
A jeśli chodzi o wypalenie zawodowe to trzeba leczyć przyczyny a nie działać objawowo. Czyli spowolnić, ustawić hierarchię wartości, uporządkować, usystematyzować, pielęgnować swoją indywidualność itd.
A bieganie zostawmy dla tych którzy chcą biegać.
Kurator zawodowy

Waszą inicjatywę Aniu i Barbaro odbieram bardzo pozytywnie i radośnie. Podobnie jak Easy - trzymam kciuki za Was i Zarażonych; być może dzięki Wam i we mnie powstanie iskierka, by się skusić?

Chcę powiedzieć też, że czuję irytację, kiedy palabu mówisz dziewczynom cyt. „to proszę wykazać się taką charyzmą oraz inspiracją i umiejętnością propagowania biegania by nie musiały Panie za pomocą Przewodniczącego Krajowej Rady Kuratorów Pana Henryka Pawlaczyka zmuszać…”. Ciekawi mnie co Ciebie tak „spięło”? Co się stało, że czujesz się zmuszany?

Lubię ludzi z pasją – dziewczyny podzieliły się swoją; Ty też możesz to zrobić – decyzja należy do Ciebie Są na forum różne takie wątki.

Moją pasją jest branie odpowiedzialności za słowo – dlatego kiedy tylko jestem uważna stosuję słowa: leczę, działam, spowalniam, ustawiam, pielęgnuję - w miejsce bezokoliczników (a może bezosobników?): leczyć, działać, ustawiać, pielęgnować. Mam z tego zadowolenie, a wręcz frajdę. Chciałabym tym Was zarazić

Droga Orange. Nie jestem z zawodu adwokatem, ale gdybym miał bronić postu kolegi (choć pewnie tego nie potrzebuje), to wskazałbym, że w kontekście szybkiego wprowadzenia nowego rozporządzenia, to być może koledze chodziło, że i tak się nabiegamy. A KRK mogłaby zająć się promocją bardziej potrzebnych kwestii, jak np. pomoc psychologiczna dla kuratorów, bo wielu po nowym roku nie da sobie z tym rady. Dla mnie KRK mogłaby np. wypromować zakup bonów na alkohol dla kuratorów, bo chciałbym wypalenie zawodowe leczyć samodzielnie.

jarosj pisze:. Dla mnie KRK mogłaby np. wypromować zakup bonów na alkohol dla kuratorów, bo chciałbym wypalenie zawodowe leczyć samodzielnie.

Kontynuując ten wątek zamieszczam informację od Koleżanek z II ZKSS Sądu Rejonowego w Wołominie, które po sporządzonym apelu w sprawie propagowania biegania, postanowiły postawić kolejny krok i tym samym od słów przejść do czynów.

Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy!

Nadszedł Nowy Rok 2013, a wraz z nim nowe wyzwania, zadania
i postanowienia. Z tej okazji życzymy Wam powodzenia, sukcesów w pracy i w życiu osobistym, spełnienia marzeń i wytrwania w postanowieniach noworocznych.

Aby ułatwić Wam i nam realizację postanowień i celów tych dużych i tych małych proponujemy hartowanie ciała, ducha i umysłu poprzez wspólne treningi.

Zapraszamy Was już dziś w strojach sportowych na wspólne bieganie w dniu 16.02.2013 r. (sobota) godzina 16.00 w Parku Skaryszewskim w Warszawie (wejście główne przy kortach tenisowych). Zabierzcie ze sobą rodziny (żony, mężów, dzieci, teściowych…), przyjaciół, znajomych, podopiecznych i wszystkich chętnych. Jeśli nie biegacie, a preferujecie inny rodzaj rekreacji, weźcie ze sobą kije, rolki, sanki, albo po prostu nogi i dobry humor.

Mamy nadzieję, że licznie przybędziecie, będziecie zadowoleni i zmotywowani do następnych spotkań.

Ania i Basia.