Witam

Forum, na którym możesz przedstawić się innym, napisać kilka słów o sobie ...

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Witam

Postautor: august75 » 01 lip 2009, 9:27

Witam wszystkich, jestem niedawno "upieczonym" kuratorem społecznym (rodzinnym). Dzisiaj zaczynam 4 miesiąc nadzorowania. Nie pracuję w zawodzie (jestem po reso), ciągle szukam takiej pracy, ale niestety często do tego potrzeba zanajomości, których nie mam. W wolnym czasie amatorsko ćwiczę samoobronę na bazie karate.
august75
 
Posty: 27
Rejestracja: 14 cze 2009, 8:40
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kgb14 » 01 lip 2009, 18:28

Jako stały bywalec forum pozwolę sobie pierwszy powitać na forum . A co tam --- może mnie nie zabananują :lol:


żeby zostać zawodowym - nie trzeba mieć znajomości , choć może
gdzieś i tak ...


Bąć ,,dobrym'' rodzinnym a ktoś Cię zauważy :-D

Powodzenia i jeszcze raz witam .
Ostatnio zmieniony 02 lip 2009, 17:21 przez kgb14, łącznie zmieniany 1 raz
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: BartK » 01 lip 2009, 20:50

Witamy na forum :)
Awatar użytkownika
BartK
VIP
VIP
 
Posty: 1242
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:07
Lokalizacja: Szczecin-Centrum
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Postautor: Weronika_ » 01 lip 2009, 23:19

witam serdecznie, ja zostałam zatrudniona jako zawodowy za "pochodzenie"/ "pochodziłam, pochodziłam" i udało się. mój społeczny teraz już od 2 lat zawodowy też "pochodził" zresztą sama mu to podpowiedziałam, tylko że "straciłam" bardzo dobrego kuratora społecznego :wink: , to tak troszkę pół żartem/pół serio. oczywiście wykształcenie i kompetencje na 1 miejscu, pozdrawiam serdecznie, ps. ach jeszcze ten "nieskazitelny charakter" :wink:
Weronika_
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 189
Rejestracja: 09 mar 2009, 0:24
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

re

Postautor: august75 » 02 lip 2009, 12:43

No ja jeszcze nie startowałam w konkursie na zawodowego, wydaje mi się, że najpierw trzeba zdobyć doświadczenie jako społeczny. Szukałam i szukam ogólnie w reso, tj. jako wychowawca w zakładzie karnym, itp. Jeżeli jednak nic nie wyjdzie z moich poszukiwań to przy najbliższym konkursie na aplikację kuratorską będę próbować.
august75
 
Posty: 27
Rejestracja: 14 cze 2009, 8:40
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Bosman » 02 lip 2009, 13:11

Co to jest reso?
Reso, Reso, reso - resory, resort, czy coś takiego... (żarcik)

Po i do dzie. /tłum. powodzenia i do dzieła/
Sie Ma
Bosman
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 743
Rejestracja: 15 gru 2006, 23:55
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

re

Postautor: august75 » 03 lip 2009, 9:31

Oczywiście chodzi o resocjalizację ;-))
august75
 
Posty: 27
Rejestracja: 14 cze 2009, 8:40
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: ssako_ryba » 05 lip 2009, 11:01

Cze August. Jesteś społecznym , więc jeszcze tylko malutki krok na przód i bingoooo ;)
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem. Oskar
Wilde i ja :)
Awatar użytkownika
ssako_ryba
 
Posty: 46
Rejestracja: 06 cze 2009, 18:45
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

re

Postautor: august75 » 05 lip 2009, 11:24

Mam nadzieję, ale czytając wypowiedzi na innym forum społecznych, którzy po kilka razy próbuja dostać się na aplikację to nie jestem pewna. Ja musiałam "wychodzić" sobie społecznego (ponad rok czekania, dzwonienia i pytania czy może coś).
august75
 
Posty: 27
Rejestracja: 14 cze 2009, 8:40
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: raskolnikow » 05 lip 2009, 16:52

Czy wszyscy którzy się nie dostają są lepsi od tych co się dostali?
raskolnikow
 

Postautor: ssako_ryba » 05 lip 2009, 18:07

Nie wiem jak w innych Sądach , u nas kuratorem społecznym zostaje ta osoba, z którą chce współpracować kurator zawodowy. Sami wybieramy kogo chcemy u siebie mieć . Jeśli więc ktoś wzbudzi nasze zainteresowanie prosimy o zaprzysiężenie go .
Kuratorem zawodowym zaś zostaje , ten kto pomyślnie przejdzie " casting". Na nim sprawdzane są predyspozycje do zawodu i wiedza
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem. Oskar
Wilde i ja :)
Awatar użytkownika
ssako_ryba
 
Posty: 46
Rejestracja: 06 cze 2009, 18:45
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Bosman » 05 lip 2009, 22:00

---------- 21:39 05.07.2009 ----------

ssako_ryba pisze:Kuratorem zawodowym zaś zostaje , ten kto pomyślnie przejdzie " casting". Na nim sprawdzane są predyspozycje do zawodu i wiedza


Tzw ."casting" stanowi konieczne sito. Jednak, co "sprawdza" - nie jest już dla mnie takie oczywiste.

---------- 22:00 ----------

raskolnikow pisze:Czy wszyscy którzy się nie dostają są lepsi od tych co się dostali?

Ja to postrzegam bardziej w kategoriach przeznaczenia.
Bosman
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 743
Rejestracja: 15 gru 2006, 23:55
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: ssako_ryba » 05 lip 2009, 22:27

Sławek Kacicki pisze:
Tzw ."casting" stanowi konieczne sito. Jednak, co "sprawdza" - nie jest już dla mnie takie oczywiste.



Sławku , to już nie jest zależne ode mnie. Wpływu na to kto się dostanie na "zawodowca" a kto nie, nie mam. Mam natomiast na swoich kuratorów społecznych . U mnie oni " casting" przejść muszą . Szczegółów przyjmowania zawodowych nie znam , i jest to dla mnie jakby drugorzędne .
Ja i moi społeczni pracujemy na nasz wspólny sukces. Od nich zależy czy uda nam się przywrócić skazanych społeczeństwu, czy nie.
W praniu zazwyczaj okazuje się kto powinien pracować w zawodzie a kto nie.
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem. Oskar
Wilde i ja :)
Awatar użytkownika
ssako_ryba
 
Posty: 46
Rejestracja: 06 cze 2009, 18:45
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: raskolnikow » 05 lip 2009, 23:55

denerwuje mnie ( i to coraz bardziej) na tym forum to, że co chwile jakiś frustrat pisze, że na układy nie ma rady. Taki człowiek powinien zdać sobie sprawę z tego, że może obrażać uczciwych ludzi. Pamiętam leserów ze studiów co cały rok się nie uczyli a gdy zapałowali na sesji to twierdzili, że profesor się na nich uwziął. Natomiast Ci co zdali mieli wg nich załatwione egzaminy.
Więc drodzy kandydaci na aplikantów. Do książek. A jak nie macie znajomości to miejcie pretensje do rodziny, że przez lata nie nawiązała odpowiednich kontaktów.
Jakbym był adminem to dawałbym dożywotni ban za takie wpisy. I za pytanie społecznych jak pisać sprawozdanie z objęcia nadzoru też.
raskolnikow
 

Postautor: ssako_ryba » 06 lip 2009, 6:24

raskolnikow pisze:denerwuje mnie ( i to coraz bardziej) na tym forum to, że co chwile jakiś frustrat pisze, że na układy nie ma rady. ........
Jakbym był adminem to dawałbym dożywotni ban za takie wpisy. I za pytanie społecznych jak pisać sprawozdanie z objęcia nadzoru też.



Wow :lol:
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem. Oskar
Wilde i ja :)
Awatar użytkownika
ssako_ryba
 
Posty: 46
Rejestracja: 06 cze 2009, 18:45
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Następna

Wróć do Dzień Dobry :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości