http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/8 ... szemu.html
"...będziemy postulować, aby w sprawach rodzinnych i nieletnich nie było sprawozdawczości i nadzorowania przez ministerstwo długości prowadzenia tych postępowań. Te sprawy powinny trwać tyle, ile potrzeba, by je właściwie rozstrzygnąć – podnosiła profesor Kalus, zbierając oklaski".
Ciekawe czy pomyślą też o kuratorach.