autor: jarosj » 20 mar 2013, 19:42
Wypowiedzi pana z emesa składają się z półprawd, niedopowiedzeń i kłamstw. To normalne. Gorzej, że wypowiedzi pana przewodniczącego krk składają się z uprzejmych informacji, które nie dotykają istoty problemu. Mniej mnie martwi niekonstytucyjność przepisów rozporządzenia, czy brak pomocy psychologicznej, a bardziej to, że nowe rozporządzenie w praktyce likwiduje kuratele społeczną (może trzeba zajrzeć na forum i przeczytać pierwsze wpisy, ile to dozorów będą musieli przejąć kz po wejściu klasyfikacji) oraz to, że brak jakiejkolwiek podwyżki wynagrodzeń, spowodował już nie tylko, że nie pasują one do co raz większej liczby zadań, ale po prostu do rzeczywistości. A żerowanie na kryzysie, który powoduje, że ludzie bez pracy gotowi są pracować za 500 zł, to mentalność feudalno-niewolnicza. A z takiego niewolnika nie tylko nie będzie dobrego pracownika, bo tym bardziej dobrego kuratora. Z ludzi bojących się o pracę i mających poczucie lekceważenia, także zarobkowo, nie będzie kuratorów wykonujących z pasją ukochany zawód. I o tym trzeba mówić, a nie o tym, jak to bardzo mamy dużo obowiązków. Już od dawna powtarzam, że nikogo to nie interesuje, że wykonujemy czynności w setkach tysięcy spraw. A trzeba powiedzieć, że ten system, przez obecnie podejmowane decyzje, właśnie się rozlatuje. Już mi się więcej pisać nie chce.