Strona 1 z 2

Ze skanerem w teren....

Post: 01 sty 2012, 18:31
autor: BartK
Już od dosyć dawna jest na rynku ciekawy dla nas gadżet ... ręczny, przenośny skaner. Zamiast kombinować jak tutaj zrobić ksero dokumentu podczas wizyty u podopiecznego albo wszystko przepisywać, co i tak gorzej będzie wyglądać niż wgląd w kopię dokumentu, to można łatwo jego zeskanować, przenieść na komputer i wydrukować. Koszt to około 200 zł.

Zachęcam do obejrzenia FILMIKU

Post: 02 sty 2012, 11:35
autor: Grease
Bartek genialne jest to, co znalazłeś. Chciałoby się mieć takie cacko w praktyce. Faktycznie przydatna rzecz i myślę, że przyczyniająca się do profesjonalizacji pracy.

Post: 02 sty 2012, 11:50
autor: Aurelius
Ja od jakiegoś czasu w razie potrzeby i w tego typu sytuacjach wykorzystuję aparat fotograficzny, który obecnie jest praktycznie w każdym telefonie komórkowym. Fotkę dokumentu przerzucamy do komputera, wstawiamy plik do dokumentu Word i gotowe do wydruku.

Propozycja Bartka jednak jest bardziej profesjonalna ;)

Post: 02 sty 2012, 12:22
autor: Grease
Natomiast Twoja również zasługuje na przeniesienie do praktyki. Na rozwiązanie Bartka pewnie dłużej nam przyjdzie czekać, a to możemy od razu wprowadzić :) Dzięki Wam obu za nowe pomysły

Post: 02 sty 2012, 15:14
autor: Wojti
Wy powaznie o tym dyskutejecie, czy robicie sobie jaja? Osobiście wolę wydac 200 zł na swoje dziecko.

Post: 02 sty 2012, 16:19
autor: BartK
Aurelius pisze:Ja od jakiegoś czasu w razie potrzeby i w tego typu sytuacjach wykorzystuję aparat fotograficzny, który obecnie jest praktycznie w każdym telefonie komórkowym. Fotkę dokumentu przerzucamy do komputera, wstawiamy plik do dokumentu Word i gotowe do wydruku.

Propozycja Bartka jednak jest bardziej profesjonalna ;)


Mam smartfona na androidzie i zainstalowałem sobie z android market specjalną aplikację Camscan, jednak jakość pozostawia dużo do życzenia....

Wojti pisze:Wy powaznie o tym dyskutejecie, czy robicie sobie jaja? Osobiście wolę wydac 200 zł na swoje dziecko.


Tak sobie głośno myślę.... muszę poszukać czy jest jeszcze mniejszy model.... Może wystąpić z pismem do prezesa sądu o zakup?

Post: 02 sty 2012, 19:43
autor: Grease
A kto mówił Wojti, że my mamy na to wydać swoje pieniądze. Rozważam sytuację, iż sąd zakupuje tego typu sprzęt jako twoje narzędzie pracy. Myślę, że zasadność jest.

Post: 16 lut 2012, 15:43
autor: constantine
Wy tu o skanerach itp., a ja nie mogę dostać pieczątki "za zgodność z pocztą elektroniczną", której się wymaga przy listach do kkow... :D

Post: 16 lut 2012, 15:44
autor: anca
hmmm.......przy jakich listach do kkow..??????

Post: 16 lut 2012, 15:57
autor: constantine
przy karze ograniczenia wolności - dostajemy na mail listy ze skazanymi: pracuje, nie pracuje. tylko u mnie ten rodzaj kary w kontrolce jest "kkow" czy jak?

Post: 16 lut 2012, 22:31
autor: maki
Jestem od niedawana na forum.. i stwierdzam, że warto było. Bartłomiej Twoja ciekawostka odnośnie tego skaneru jest super.. jestem za nowoczesnością i nie możemy ciągle twierdzić, że sobie poradzimy bez niej..więc o skanerze lub o takich rozwiązaniach w innych sądach warto czasem wspomnieć coś w zespole, przy kierowniku.. najlepiej.. Doczekaliśmy się już telefonów służbowych więc pomału może coś nam skapnie bardziej.. choć napewno w ilości nie większej niż jedna na zespół..jeśli już.. ale wiedzieć warto ale uważam, że warto tu być
Constantine jestem zaskoczona choć przecież nie powinnam, że dostajecie informacje o ilości odpracowanych godzin w ramach kow drogą mailową ale przecież czemu nie? zawsze to szybciej choć przeświadczenie ciągle zostaje że pocztą jest bardziej wiarygodnie.. niby czemu takie przeświadczenie się ma? :wink: :wink:

Post: 16 lut 2012, 22:49
autor: Sasquatch
Co kraj to obyczaj. O jakich telefonach służbowych mowa? W moim zespole nie mamy nawet wyjścia z telefonu stacjonarnego na komórki!!!

Post: 16 lut 2012, 23:04
autor: Grease
Różnorodność praktyk możę zaskakiwać. Mnie tylko zastanawia, czy dane przesyłane pocztą elektroniczną są kodowane i zabezpieczone jako dane wrażliwe? Macie to jakoś rozwiązane? Jestem zainteresowana.

Post: 17 lut 2012, 0:08
autor: constantine
a skąd. dostaje mail na prywatną pocztę. poza tym Pani w jednym z zakładów ma seksualne podejście do liczenia wykonanych godzin. na szczęście zostało mi tych kar około 70. były czasy, że miałem 130.

Post: 17 lut 2012, 0:08
autor: BartK
Grease pisze:Różnorodność praktyk możę zaskakiwać. Mnie tylko zastanawia, czy dane przesyłane pocztą elektroniczną są kodowane i zabezpieczone jako dane wrażliwe? Macie to jakoś rozwiązane? Jestem zainteresowana.


Na pewno takie dane będą bardziej bezpieczne niż wysłane Pocztą Polską.... Oczywiście należy tutaj posługiwać się służbowymi skrzynkami. Moim zdaniem trzeba dostosować kanały informacyjne do XXI wieku, ponieważ na razie siedzimy w XIX wieku.
Odnośnie przenośnych skanerów to myślę, że jak urządzenia te trochę potanieją to można śmiało o nie powalczyć.
Moim największym marzeniem są jednak akta elektroniczne... czyli odpalamy serwery zamiast otwierać szafę z toną makulatury i wyciętych drzew...