Nowe forum

Z życia wzięte. Nietypowe sytuacje, anegdoty, żarty - tylko na wesoło. "Smutne wątki" blokujemy bez ostrzeżenia :)

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Nowe forum

Postautor: marek z. » 12 mar 2006, 23:47

Zapraszam do dzielenia się swoimi "przygodami" w pracy. Przypominam, że "smutne wątki" blokuję bez ostrzeżenia. Na tym forum wolno się tylko uśmiechać bądź pokiwać głową ze zrozumieniem...

#do wydzielonych postów dodałem tytuły, które mogę zmienić na żądanie autora.
Awatar użytkownika
marek z.
VIP
VIP
 
Posty: 119
Rejestracja: 25 kwie 2005, 21:12
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 8 razy

Postautor: zolza » 13 mar 2006, 2:27

Wchodzę do mieszkania gdzie ma mieszkać młoda matka z 4 letnią córeczką, a w mieszkaniu 4 mężczyzn w tym jeden w samych slipkach,reszta w kurtkach.Na moje pytanie kto tu mieszka ten w slipkach odpowiada "ja nie,my tu tylko w gosciach".Więc pytam '"w gościach w takim stroju? Otrzymuję odpowiedź,że "tak bo ja tu tylko przychodzę sobie podupczyć i zaraz wychodzę!" (przepraszam za słownictwo).
Chcąc ustalić fakty pytam a gdzie jest mała gdy "pan robi robi to o czym pan mówi? nie mogłam przeciez powtórzyć jego określenia - na co on " to znaczy wtedy jak sobie dupczę? - to mała wychodzi z psem".
zolza
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 71
Rejestracja: 16 lis 2005, 22:31
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Postautor: kur@tork@ » 13 mar 2006, 19:42

ostrzegam: smieszna aż straszne. W tygodniu porad ofiarom przestępst na moj dużur przychodzi zwolniony przedterminowo (dziwne!) pedofil i mowi, że szuka sprawiedliwości bo żona się z nim rozwiodla, jest orzeczona eksmisja, zasądzone alimenty a najgorsze jest to, że dzieko przed nim ukrywa!!
Okazalo się, że jeszcze "papiery nie doszły" ale juz odpowiedni kurator przygotowuje się do wniosku o uregulowanie (zakaz) kontaktów i co najmniej obowiązek leczenia psychiatrycznego i inne.
to nie było smieszne - sorry.


Ale teraz weselsze: robie wywiad Npw. Pytam, gdzie jest pana corka? Facet mówi: chodź pani, chodź to pokażę jak sie teraz pieprzy z tym skasynem.... Odechciało mi sie wywiadu. Nie wiedziałam jak zareagować, powiedziałam zgorszona " to skandal że pan się na to godzi" i sobie poszłam.
kur@tork@
 
Posty: 72
Rejestracja: 26 sty 2006, 15:19
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: jurek » 13 mar 2006, 21:01

Wchodzę do mieszkania dozorowanego rozglądam się po kuchni widzę straszny bałagan i zero jedzenia pytam więc skazanego „czy ma coś dzisiaj do jedzenia” dostaje oczekiwaną odpowiedz, że NIE pytam więc czy ma on jakieś pieniądze przynajmniej na chleb, na to skazany odpowiada „Panie kuratorze ja na wino nie mam a co to dopiero na chleb”.
Multi multa sciunt, nemo omnia
Awatar użytkownika
jurek
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 577
Rejestracja: 29 cze 2005, 1:14
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: topolcia » 14 mar 2006, 20:46

witajcie!
taaak... każdy sposób jest dobry; wczoraj usłyszane:
Małoletni szukał praktyki ( był to wymóg przyjęcia do szkoły zawodowej – profil sprzedawca -do jakiej chciał się dostać) i nie dopełnił formalności związanych z badaniami zdrowotnymi. Przyczyna? -usiłował przekonać mnie, że trudności z oddawaniem stolca uniemożliwiły mu dotarcie na czas do SANEPID-u (miało to mieć miejsce na przestrzeni czasu od września do listopada). Mój brak wiary, co do tego, że od września do listopada nie miał takiej poptrzeby skwitował stwierdzeniem, że chciało mu się tylko w niedzielę, a wtedy jest nieczynne!
topolcia
 
Posty: 5
Rejestracja: 24 lut 2006, 20:48
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz


Wróć do Z życia wzięte

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości