Sprawa ALK. W domu zastałem podopiecznego, po ukończonej terapii. Niestety pod wpływem. Lubię gościa za szczerość, więc z nim gadam. Jego odpowiedź "Przecież wiesz kierowniku, że już tyle nie piłem, nie chodzę do kolegów, ale najgorzej k...a jak KTO¦ MNIE Z PARTYZNATA ZASTRZELI, wtedy nie mogę odmówić"

Pytam cóż to oznacza? Odp. z zaskoczenia poda kieliszek wódki i mówi pij.