Nowy pomysł ministerstwa

Tematy związane z funkcjonowaniem kuratorskiej służby sądowej do wykonywania orzeczeń w sprawach karnych

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Postautor: jurek » 26 lut 2009, 21:50

---------- 20:45 26.02.2009 ----------

:)

---------- 20:50 ----------

agawe pisze:"normalne", że w pracy wykorzystuje sie swój samochód. "Normalne" to może być w pizzeriach i innych tego typu firmach prywatnych, gdzie w ogóle nie pamięta się o prawach pracowniczych, ale chyba nie w "firmie" która zwie się sąd...
:


nie nie nie agawe :D :D :D mamy państwo praworzadne w pizzeriach tego nie robią bo Izba Skarbowa, Urzad Skarpowy, PIP, sanepid i Bóg wie jeszcze co :D zaraz to wyłapią i sprawe skierują do sądu a sąd jak to sąd wiadomo - pilnuje porządku prawnego i przestrzegania prawa.
Multi multa sciunt, nemo omnia
Awatar użytkownika
jurek
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 577
Rejestracja: 29 cze 2005, 1:14
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: Aurelius » 26 lut 2009, 22:13

Na przykładzie sędziów mogę powiedzieć, iż Ci, którzy upominają się o lepsze warunki pracy poprzez uczestnictwo w tygodniach bez wokand, czy składanie oświadczeń o odmowie udziału w komisjach wyborczych do europarlamentu również nie mają poparcia przez KRS, analogicznie, jak wydaje się do stanowiska naszej KRK wobec oczekiwań szeregu "szeregowych" kuratorów zawodowych.
Akcja sędziów kierowana jest i organizowana przez Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA, które wytrwale dąży do realizacji swoich postulatów, niezważając na to, iż nie ma poparcia KRS-u w podejmowanych akcjach.
Na naszym podwórku taką rolę, podobną do Stowarzyszenia IUSTITIA, mogłoby pełnić Krajowe Stowarzyszenie Zawodowych Kuratorów Sądowych. Własnie, mogłoby...

Trudno jednakże oczekiwać od Stowarzyszenia podjęcia jakichś działań, jeśli jej prezesem jest jednocześnie przewodniczący KRK, które z kolei w ostatnim czasie pokazuje, iż niewiele może lub chce zrobić w poprawie warunków naszej pracy.
W ogóle mam pytanie, czy właściwym jest, aby funkcje prezesowania Stowarzyszeniu i przewodniczeniu KRK, piastowała ta sama osoba? Czy nie lepiej byłoby, gdyby to były jednak różne osoby?
Awatar użytkownika
Aurelius
VIP
VIP
 
Posty: 2836
Rejestracja: 17 sty 2006, 0:09
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 231 razy
Otrzymał podziękowań: 277 razy

Postautor: blabick » 27 lut 2009, 11:03

Q --> OK. jak ktoś chce, niech narzeka. może rzeczywiście forum to dobre miejsce... Mnie tam to nie kręci...

Olala --> poziom twojej wypowiedzi świadczy o tobie.
Awatar użytkownika
blabick
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 160
Rejestracja: 16 gru 2008, 13:15
Lokalizacja: chcę :)
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: ksb » 28 lut 2009, 0:14

Tu narzekanie nie pomoże. Trzeba po prostu wyjaśnić sytuację: czy dodatek terenowy ( "ozusowany" i "opodatkowany") jest zwrotem kosztów dojazdu w teren, czy nie jest.
Jedno pismo PIP mamy. Jest dla nas korzystne.
Niestety, nie udało się nam zewrzeć szeregów i pozyskać kolejnych interpretacji ( jak przypominacie sobie była już o tym mowa).
Proponuję następujące rozwiązanie: zbliżają się Zgromadzenia Okręgowe. Podejmijmy uchwały, by zobowiązać KRK do wystąpienia w tej sprawie w naszym imieniu. Jeśli zrobi to wiele okręgów KRK nie będzie mogła milczeć.
ksb
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1066
Rejestracja: 19 lut 2008, 21:15
Lokalizacja: Galicja
Podziękował : 88 razy
Otrzymał podziękowań: 46 razy

Postautor: jurek » 28 lut 2009, 11:45

myślę, że pomysł kgk jest nietrafiony nasz dodatek terenowy jest dodatkiem za trudną, szczególną i niebezpieczną pracę i należy MS pokazać, że tak właśnie spostrzegamy nasz dodatek. Wskazywanie MS, że co do tego mamy wątpliwości jest kiepskim pomysłem. Zadawanie w MS pytania – „czy nasz dodatek terenowy jest zwrotem kosztów” jest fatalnym pytanie i znam na nie odpowiedz MS bez jego zadawania.
Moim zdanie należy rozwiązać z MS problem pokrywania kosztów pracy kuratora w terenie i tylko to (bez odnoszenia tego problemu do wynagrodzeń, dodatków itp.) powinno być tematem rozmów.
Multi multa sciunt, nemo omnia
Awatar użytkownika
jurek
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 577
Rejestracja: 29 cze 2005, 1:14
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: ksb » 28 lut 2009, 12:49

Ja nie myślałam o pytaniu do MS tylko o pytaniu do PIP, bo co odpowie MS - nie mam wątpliwości.
Chciałabym natomiast, by KRK zajęła się rozwiązaniem tego problemu i podjęła starania o to, by kuratorzy nie jeździli w teren za pensję.
Nie mam wątpliwości, że obecna sytuacja jest naruszeniem prawa pracy.
ksb
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1066
Rejestracja: 19 lut 2008, 21:15
Lokalizacja: Galicja
Podziękował : 88 razy
Otrzymał podziękowań: 46 razy

Postautor: beata_1 » 03 mar 2009, 9:50

Pracownicy socjalni mają dodatek terenowy w wys. 250,00 zł. brutto, również wliczany do całości wynagrodzenia;
W wielu Ośrodkach pracownicy mają ryczałt samochodowy za użytkowanie samochodu prywatnego do celów służbowych - najczęściej w wysokości 100 km. (około 60,00 zł. miesięcznie).
Prawdopodobnie tereny nie są tak odległe jak w niektórych Sądach, chociaż nie można wykluczyć, że na tzw. głębokiej prowincji odległości od siedziby OPS są porównywalne.
beata_1
 
Posty: 5
Rejestracja: 28 lut 2008, 13:51
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

OPANUJCIE SIÊ Z DODATKIEM!!!!!!

Postautor: Hahment » 09 kwie 2009, 10:51

Całkowicie zgadzam się z Jurkiem, odnośnie naszego dodatku.
Jeżeli ktoś chce uzależnić nasz dodatek od kondycji finansowych sądów, kryzysów i innych kaprysów, latając przy okazaji z karteczkami(delegacjami) to gratuluję pomysłów, ale najpierw niech zapytają o zdanie innych, gdyż ministerstwo może wybrać opcję dla siebie korzystniejszą nawet gdy z takim pomysłem wyskoczy tylko kilka osób.

Nie wzorujmy się na pracownikach socjalnych, z resztą jak ktoś chce się tak rozliczać to pewnie z chęcią go przyjmą do opieki z kwalifikacjami kuratora!!!!!!

Proszę nie róbcie sztucznych zadym, gdyż może to wywołać negatywne skutki dla innych, tych co rozsądniej podchodzą do tematu. :wink:
Tak to już jest!
Hahment
 
Posty: 36
Rejestracja: 18 sie 2008, 10:34
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Zet » 09 kwie 2009, 14:12

Ja rowniez przychylam sie do takiej interpretacji "dodatku terenowego" iz jest on dotatkiem za uciazliwosci NIEBEZPIECZNEJ PRACY TERENOWEJ poniwaz nie siedzimy wygodnie za biurkiem , nie pracujemy od 8.00 do 16.00 a kazde wyjscie w teren niesie ze soba potencjalnie duze ryzyko agresji slownej lub czynnej.
Natomiast co do zwrotu kosztow pracy w terenie dotarla do mnie opinia wysokiego ranga urzednika w ministerstwie ze sprawe moze rozwiazac bilet sieciowy.Na kazda inicjatywe, aby miala ona szanse powodzenia trzeba odpowiednio wybrac czas. Mysle ze inicjowanie w tym momencie( kryzys, oszczednosci, ciecia wydatkow itp ) dyskusji na temat zwrotu kosztow wlasnego transportu jest zlym pomyslem. Nic nie ugramy lub nawet stracimy. Temat jak najbardziej tak, ale w dogodniejszym momencie.
Zet
Awatar użytkownika
Zet
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 474
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:37
Lokalizacja: Unii Europejskiej
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Postautor: jurek » 10 kwie 2009, 16:44

Przypominam, że w tym temacie ten niedogodny termin trwa już wiele lat. Ministerstwo (również wysokiej rangi delegaci KRK) obliczając nasze zarobki podają je z dodatkiem terenowym a jak jest mowa o poniesionych kosztach pracy w terenie to Ministerstwo (również wysokiej rangi delegaci KRK) mówią, że dodatek terenowy (na zasadzie jakiejś dziwnej umowy) koszta te ma nam pokrywać. Gdzie logika i gdzie sens ??? Powiem kolejny raz - śmieją się z nas i uważają nas za ........
Multi multa sciunt, nemo omnia
Awatar użytkownika
jurek
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 577
Rejestracja: 29 cze 2005, 1:14
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: darkam » 11 kwie 2009, 15:11

:twisted:
Ostatnio zmieniony 13 maja 2011, 10:35 przez darkam, łącznie zmieniany 1 raz
darkam
 
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2005, 17:06
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Marzenia?

Postautor: Hahment » 14 kwie 2009, 11:58

Darkam ach Ty marzycielu. Ja mam w miarę płaski teren może być Nissan Skyline. :D

A tak na poważnie, uważam że wkur... kogoś też nie będzie zbyt dobrym pomysłem. Tak na chłopski rozum to "góra" nie jest zbyt hojna i potrzeba dużo dyplomacji żeby coś wywalczyć, a nie przepychanki, bo nasi chlebodawcy z ministerstwa bardzo łatwo mogą nam udowodnić kto rozdaje kasę. A my niestety nie mamy na to za dużego wpływu.

Drodzy Państwo rozsądek przede wszystkim.
Tak to już jest!
Hahment
 
Posty: 36
Rejestracja: 18 sie 2008, 10:34
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: darkam » 14 kwie 2009, 14:39

:lol:
Ostatnio zmieniony 13 maja 2011, 10:36 przez darkam, łącznie zmieniany 1 raz
darkam
 
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2005, 17:06
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Hahment » 16 kwie 2009, 8:37

Rozwiązaniem wydaje się poczekanie na odpowiedni moment i uruchomienie "bodźca". Jednakże w obecnym czasie kryzysu, tym bardziej nagłośnionego medialnie nie ma co się wychylać. Już pisali w wyborczej jaką ta "ogromną" kasę zarabiają kuratorzy.

Więc nie ma co dolewać oliwy. :twisted:

Poza tym temat wymaga bardzo dużo wysiłku gdyż po pierwsze chodzi o kasę, po drugie trzeba komuś udowodnić za co jest ten dodatek mimo że jego nazwa źle się kojarzy(każdy myśli że to zwot kosztów dojazdu), po trzecie wymyśleć jakieś alternatywne rozwiązanie do popapranych delegacji. Przynajmniej mi się nie chce latać z karteczkami, mam wystarczająco mało czasu i dużo pracy.
Tak to już jest!
Hahment
 
Posty: 36
Rejestracja: 18 sie 2008, 10:34
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: darkam » 16 kwie 2009, 16:18

:cry:
Ostatnio zmieniony 13 maja 2011, 10:32 przez darkam, łącznie zmieniany 2 razy
darkam
 
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2005, 17:06
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kuratorzy dla dorosłych

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości